Raptor Call Of The Shadows.exe
Raptor Call Of The Shadows.exe Rozmiar 35,4 MB |
Pomysł stary jak świat: samotny myśliwiec niszczący nadciągające z góry jednostki przeciwnika. Ileż było takich gier? Mnóstwo, ale posiadacze komputerów PC, raczej nie mieli do nich szczęścia. Poza nieszczęsnym klonem River Raid, który największe tryumfy święcił na zapomnianych dziś maszynach Atari 65XL, właściciele blaszaków nie mieli szans wyżyć się tak, jakby chcieli. I nagle pojawił się Raptor, produkt który odmienił ten stan rzeczy.
Gra jest prosta jak konstrukcja cepa. Kierujesz maleńkim samolotem, którego jedynym zadaniem jest zniszczenie wyłaniającego się z góry przeciwnika. Za każdy zestrzelony statek, otrzymujesz pewną ilość pieniędzy, które możesz po zakończeniu misji wydać na zakup uzbrojenia. To ostatnie jest zresztą jak najbardziej konieczne, jako że wraz z postępem w grze, pojazdy przeciwnika stają się coraz bardziej wytrzymałe i niebezpieczne. Mówiąc o dostępnych środkach zagłady, trzeba oddać hołd programistom - tak zmyślnego i bogatego arsenału w tego typu produkcji nie uświadczysz: stanowiska karabinów maszynowych, rakiety, samonaprowadzalne działa laserowe, broń pulsacyjna - to wszystko jest w tej grze. Na dodatek niektóre z nich można montować na stałe, resztę wybiera się według potrzeb w trakcie misji. Dla entuzjastów mocnych wrażeń przewidziano kilka stopni trudności. Włączenie ostatniego z nich i zagranie w którąś z końcowych misji powoduje, że na ekranie nie widać nic, poza nieustającymi wybuchami. Dla fanów ostrej jatki, rzecz totalna.
Gra posiada bardzo ładną, płynnie scrollowaną grafikę VGA i wcale nie gorsze udźwiękowienie - pozytywne wrażenie sprawia zwłaszcza muzyka, zróżnicowana i właściwie oddająca klimat nieustannej walki w powietrzu. Raptor: Call of the Shadows, mimo swojej prostoty i lat, nadal jest jednym z najlepszych przedstawicieli gatunku, nie zagranie w niego choć raz, jest niewybaczalnym błędem...